Siemka dziś jest już czwarty dzień mojego treningu,dzisiaj były brzuszki + pompki i zauważyłem że moje ręce postanowiły zacząć odmawiać posłuszeństwa wszystkie ćwiczenia wykonałem ale przy ostatniej serii pompek już musiałem zaciskać zęby i wyryłem szczeną o parkiet :P
A co do ciekawostek to piszę program na siłownie którym wam jutro mam nadzieję zaprezentuje,dziś krótki wpis ale nie wydarzyło się dziś nic warte od notowania,tak więc do zobaczenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz