poniedziałek, 21 lipca 2014

Dzień 29-Prawie miesiąc i krótkie podsumowanie.

Siemka mija 29 dzień czyli już prawie miesiąc i chciałbym podzielić się z wami co udało mi się osiągnąć przez ten czas dodaje że do tej pory nie korzystałem z siłowni i tylko domowymi metodami ćwiczyłem.

W momencie kiedy zaczynałem potrafiłem zrobić max 8 pompek teraz jak zacisnę zęby po odpowiedniej rozgrzewce udaje mi się dobić do 23 a potem padam twarzą na ziemię.

Gdy idzie o podciągnięcia nie potrafiłem się ani razu podciągnąć a teraz nawet 4 potrafię.

Na siłownie chciałbym zacząć chodzić najszybciej jak się da,ale z przyczyn niezależnych ode mnie narazie jest to nie możliwe kiedy sytuacja ulegnie zmianie powiadomię was o tym.

Udało mi się przybrać na wadze, na początku ważyłem 54kg a dziś rano 59 :P

Więc co by nie mówić postęp jakiś jest i dalej będę się starał.Postaram się w najbliższym czasie powrzucać jakieś zdjęcia.A więc do zobaczenia do następnego wpisu który może pojawić się jutro albo za miesiąc :D